12 maja 2024 r. chór „Harfa” kościoła Matki Boskiej Szkaplerznej w Imielinie powrócił ze swojej 39 już zagranicznej podróży koncertowej. Tym razem zespół śpiewał na przedmieściach Wiednia – stąd tytuł tej relacji kojarzący się nie bez kozery z królem Janem III Sobieskim. Pierwszy koncert chóru odbył się bowiem w Polskim Sanktuarium Narodo-wym na wzgórzu Kahlenberg z którego Sobieski wyruszył, aby właśnie pod Wiedniem roz-gromić potężną armię turecką i ochronić Europę przed zalewem islamu (słynna odsiecz wiedeńska 12 września 1683).
W stolicy Austrii chór „Harfa” gościł już po raz trzeci, tym razem na zaproszenie rektora Schlosskirche Hetzendorf – ks. pułkownika Wojciecha Kuczy. Podczas trzydnio-wego pobytu (10 – 12.05) zespół uczestniczył w trzech mszach św.: we wspomnianym już Sanktuarium Kahlenberg, w Kaplicy Zamku Myśliwskiego Hetzendorf oraz w Kaplicy Cesarskiego Pałacu Schőnbrunn, przy czym określenia „kaplica” są tu trochę mylące, bo w rzeczywistości to średniej wielkości, pełne barokowego przepychu kościoły o doskonałej akustyce. Msze Św. koncelebrował towarzyszący zespołowi wikary ks. Mariusz Staś, zaś po każdej z nich chór wykonał półgodzinny koncert dla mieszkańców Wiednia i licznie odwie-dzających te przepiękne świątynie turystów. W programie znalazła się głównie muzyka polska od XIII wieku po współczesność (w tym łacińska Missa brevis A-dur Romana Jochymczyka) oraz arcydzieła klasyki światowej. Solowe partie sopranowe wykonała Katarzyna Skulska, na organach grał i dyrygował R. Jochymczyk.
Msza Św. w Hetzendorf odprawiona została w intencji marszałka Józefa Piłsudskiego z okazji przypadającej 12 maja 89-tej rocznicy Jego śmierci. Uczestniczyli w niej ze sztan-darami członkowie tamtejszego oddziału Związku Piłsudczyków i licznie zgromadzona polonia austriacka. Przed uroczystością chór zaśpiewał hymn polski, Gaude Mater Polonia oraz patriotyczną pieśń legionów „My, Pierwsza Brygada”. Pozostałe dwa występy chóru – na wzgórzu Kahlenberg i w pałacu Schőnbrunn spotkały się z ciepłym przyjęciem wiedeńskiej i „turystycznej” publiczności. Dodajmy jeszcze że Schloss Hetzendorf znany jest jako ostatnie miejsce zamieszkania ostatniego cesarza Austrii, błogosławionego Karola Habsburga i jego żony Zyty Bourbon Parmeńskiej. Natomiast pałac Schőnbrunn to ogromna, pełna cudownej architektury, dzieł sztuki, plenerowych rzeźb, fontann i zieleni letnia rezydencja Habsburgów, miejsce o wielkim znaczeniu i prestiżu, w którym kolejni przedstawiciele tej znamienitej dynastii wypoczywali, modlili się, celebrowali rodzinne, zamknięte uroczystości etc.
Chórzyści szczególnie miło wspominają koncert w cesarskiej kaplicy pałacowej do której niełatwo wejść, a co dopiero tam zaśpiewać. Słynie ona z imponującego, pełnego przepychu wyposażenia i rewelacyjnej akustyki. Często śpiewa tam założony w 1498 roku światowej sławy chór chłopięcy Wiener Sängerknaben. Gospodarze mówili nam, że wystąpić w tym miejscu, to tak jakby dostąpić zaszczytu śpiewania w mediolańskiej La Scali. Bardzo sobie to cenimy, tym bardziej, że na kolejne występy w Schőnbrunn już mamy zaproszenie.
Wyjazd chóru „Harfa” do Wiednia został dofinansowany ze środków budżetowych miasta Imielin, zaś organizatorem było Stowarzyszenie Kulturalne „Sokół” w Imielinie.
foto: Piotr Wojtaszek i Mariusz Schneider